Bezmierne złudzenie. Metafizyka czasu w nauczaniach „Kursu cudów”
Gdy uwolnimy się od własnej winy poprzez przebaczenie, będziemy rozumieć Kurs cudów na coraz głębszych poziomach. Jeden z poziomów zrozumienia, który się pogłębi, obejmuje czas. W materiale Kursu zawartych jest mnóstwo porozrzucanych stwierdzeń, które katapultowałby nas w zupełnie inny wymiar zrozumienia, gdybyśmy zwrócili na nie uwagę. (z rozdziału 3 niniejszej książki). Autor niniejszej książki katapultuje nas w inny wymiar rozumienia ukazując te porozrzucane stwierdzenia na kanwie bezmiernego złudzenia, jakim jest czas”. Powiedzieć, że to bezcenna książka dla zdeterminowanych studentów – to nic nie powiedzieć. To skarb
Cezary Urbański
„Aby zrozumieć plan Przebłagania, trzeba koniecznie zrozumieć przedstawioną w Kursie cudów koncepcję czasu”. Gdzie indziej zaś Jezus twierdzi, że czas jest zagadnieniem, którego tak naprawdę nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Czas jest bezmiernym złudzeniem. Czasu w rzeczywistości nie ma. Jednak myśląc o tym, kiedy osiągniemy cel Kursu, zazwyczaj mamy na myśli, za ile lat lub za ile naszych „lifetimes” – za 5, 10 sto, a może dziesięć tysięcy. Tymczasem odpowiedź nie ma nic wspólnego z czasem. Zostaniemy zbawieni, gdy zaakceptujemy fakt, że już jesteśmy zbawieni. Ten fakt zaakceptujemy nigdy indziej jak teraz, przebaczając naszą pozorną osobność od naszego źródła. Czas jest bezskuteczną obroną ego przed tym faktem. Jako Boży Plan uosabiany przez Ducha Świętego, Przebłaganie już się dokonało.
Celem przedstawienia w niniejszej książce spójnej prezentacji, zebrałem w jej trzech częściach różne fragmenty Kursu cudów dotyczące czasu. Pierwsza część zawiera dyskusję na temat pochodzenia i metafizyki czasu. Część druga dotyczy czasu i planu Przebłagania, koncentrując się na roli cudu w załamywaniu czasu, któremu służy. W części trzeciej omówiłem koniec czasu oraz kursowe koncepcje świata rzeczywistego, Drugiego Przyjścia, Sądu Ostatecznego i ostatniego kroku należącego do Boga.
z Wprowadzenia
Scenariusz ego został napisany i wybrany przez nas jako decydentów. Jesteśmy, że tak powiem, scenarzystami, reżyserami, producentami, aktorami i aktorkami. Trudno pojąć, że oba scenariusze (tj. ego i Ducha Świętego) już dobiegły końca, ponieważ to rozumienie jest całkowicie sprzeczne z naszymi indywidualnymi doświadczeniami. Niemniej, jest to istotny element metafizyki czasu prezentowanej w Kursie cudów, bez której nie można faktycznie zrozumieć jego nauk o przebaczeniu. Podsumowując, możemy więc powiedzieć, że w chwili, gdy cały świat fizyczny wydał się zaistnieć, w tej samej chwili zaszła również Korekta dla niego.
-- z Rozdziału 1 niniejszej książki
Choć jestem studentem Kursu od 30 lat, to zawarta w tej książce prezentacja jego kluczowych pojęć na kanwie wykładanej w nim metafizyki czasu poskutkowała kolejnym cudem; pozwoliła mi zintegrować jego nauki, co niewątpliwie zaoszczędzi mi mnóstwo czasu. Pracując nad jej przekładem czułem niewysłowioną radość oraz pewność i determinację, jakich mi dotąd często brakowało. Doznałem cudownego poczucia uwolnienia i stabilizacji mojego postrzegania. Nabrałem również pewności, że jeżeli chcę się uwolnić od ego, to nie tylko każdy dzień, ale każda sekunda powinna być przeznaczona na cuda wynikające z dokonania właściwego wyboru. Tak świat czasu i przestrzeni odejdzie w nicość, z której przyszedł, ustępując miejsca bezczasowości. Jestem pewien, że ci, którzy z taką determinacją szukają, znajdą w tej książce to samo, co ja znalazłem.
-- Cezary Urbański, tłumacz pierwszego polskiego wydania Kursu cudów
344 str 143x205 mm (A5)
oprawa miękka, szyta nićmi (bardzo trwała)